Wysłany:
2013-07-28, 11:18
, ID:
2367389
1
Zgłoś
No i tu mam dylemat, bo i żydków i arabów szczerze nienawidzę i jest mi na rękę to, żeby się nawzajem powybijali.
Hamburgery też się mogą poświęcić, po nich nie będę płakał, ale po ki chuj błagają o pomoc wojsk państw sprzymierzonych? Polska armia nie ma czego szukać w tym pierdolonym Afganistanie/Iraku, tylko młodzi giną.