~Velture napisał/a:
Liczyłem na urwaną linę i jakiegoś gapia bez głowy albo chociaż ręki.
Bez głowy to tam masz wszystkich i jeszcze jakieś z 99% kraju. To w co oni tam wierzą, to ludzkie pojęcie przechodzi. Ale wmawianie im wegetarianizmu przynajmniej dobrze pójdzie, a to miliard ludzi z okładem, także w sumie ok.