No, a u nas idioci idą sobie na marsz, bo chcą mieć taką Francję w Polsce, bo tam jest demokracja, wolność i konstytucja, a u nas przecież żyć się nie da, tak źle jest....
Warto w tym miejscu polecić książkę Douglasa Murray'a "Przedziwna śmierć Europy" traktującą o islamizacji Starego Kontynentu, lewicowych politykach ściągającym mahometan z krajów trzeciego świata do Europy, cenzurze w mediach zachodnich odnośnie kulturowego "ubogacania", zamachach terrorystycznych o podłożu islamskim oraz zagrożeniu demograficznym, jakie niesie mieszanie kultur i sprowadzanie do Europy ludzi, którzy płodzą się jak króliki, nie chcą się asymilować, a zamiast uszanować i zaakceptować naszą kulturę, wolą w jej miejsce wprowadzić własną...
I czego siejesz partyjną propagandę? U nas marsze były, bo partia rządząca niszczy trójpodział władzy i próbuje nam wprowadzić system przypominający białoruski, co stanowi realny problem i nie należy go bagatelizować, to po pierwsze. Po drugie - PIS sprowadził nam więcej islamistów niż koalicja PO-PSL. Z jednej strony PIS pozuje na obrońców naszych granic, nie godząc się na odgórnie narzucane przez Brukselę kwoty przybyszów z Bliskiego Wschodu, a z drugiej, tylnymi drzwiami i po cichu, takich ludzi sprowadza. Zresztą wystarczy wyjść na ulicę - osób o ciemniejszej karnacji jest znacznie więcej, niż kilka lat temu.