|
|
|
No to to jest zabójstwo z zamiarem ewentualnym.
A nie jakieś jebnięcie z tyłu leszcza, który nie wie kiedy ma zjechać i wpierdala się pod maskę jadącego auta na autostradzie. Załóżmy, że gość lubił szeryfować i uczyć innych jak się przepisowo jeździ. Do tego był wyborcą pisu, który (pis) skurwił wymiar sprawiedliwości w tym kraju i mu przyklaskiwał, bo sądził, że jego sądy sprawiedliwe nie dotyczą, bo on porządny pisowiec. A teraz jego domniemany "zabójca" nie może zostać poddany ekstradycji, bo minister sprawiedliwości i prokurator generalny chodzący po ulicy z bronią, wydał już na niego publiczny wyrok, otwierając mordę w mediach. A przy okazji sprawca powolał się na burdel z sądach i powoływanie sędziów niezgodne z prawem.
Więc jeśli komuś się wydaje, że jego polityka nie dotyczy, to się kurwa grubo myli.
Jak słyszę "Ja nie interesuję się polityką" to odpowiadam: "Ale politycy interesują się tobą i twoimi pieniędzmi".
Pomylił gaśnicę z pojemnikiem ciśnieniowym , są takie do pompowania kół .
W Polsce mamy w miarę ogarniętych ludzi, ale to co się dzieje poza naszymi granicami to mnie przeraża!
Ten kraj jest już tak pojebany, że takim grubym pasztetom ktoś daje takie samochody?