Ten kto odpisuje temu kretynowi sam się staje kretynem. To coś jak trolle na onecie, ale zawsze znajdzie się ktoś kto im odpisze. On w każdym swoim poście pisze coś o katolstwie itp. Może ma jakieś złe wspomnienia z dzieciństwa jak był ministrantem czy cuś.
Trochę na hipokrytę wyszedłem może, ale po raz pierwszy się wypowiadam na jego temat i ostatni. No i mam nadzieję, że ludzie przestaną mu odpisywać.