Chyba za wiele nie poczuł. Czuje się muózgiem... . A on jest na ponad metr od tułowia, rozciągnięty po asfalcie. Lepsze to niż ciągniętym być pod pociągiem z małą prędkością. Najgorsze jest to że ktoś się musi z tego tłumaczyć i może mieć kłopoty, bo ktoś nie umie np. .... ( Nie podpowiadam ).