Uwielbiam jak ludzie zupełnie nie związani z żużlem podniecają się Gollobem. Każda osoba, która żużlem się interesowała wcześniej dobrze zdaje sobie z tego sprawę, że Gollob to kawał skurwysyna. Polecam pooglądać jego "piękne" występy w lidze (jeszcze jak jego kochany brat skurwiel Jacuś jeździł). Gollob to kawał zarozumiałego dziada i tyle w temacie.
E: Mam głęboką nadzieję, że "solidnie" go przywitają w Toruniu podczas prezentacji składu.