1:03 - "na pewno zawsze są inne prace" co ten prawdziwy rdzenny polak z dziada pradziada pierdoli...
zawsze są tylko np. absolwenci socjologii chcą zarabiać 3000 netto a nikt im tego nie da, a za 2k brutto to oni palcem nie ruszą..
a jak nie ma pracy to możesz iść kosić trawniki, sprzątać, parzyć kawę w jakieś firmie, myć ulice itp. tylko oczywiście młodzi i "dobrze wykrztałceni" takich prac nie podejmą bo to nie ich "poziom"
zawsze są tylko np. absolwenci socjologii chcą zarabiać 3000 netto a nikt im tego nie da, a za 2k brutto to oni palcem nie ruszą..
a jak nie ma pracy to możesz iść kosić trawniki, sprzątać, parzyć kawę w jakieś firmie, myć ulice itp. tylko oczywiście młodzi i "dobrze wykrztałceni" takich prac nie podejmą bo to nie ich "poziom"
Nie każdy mieszka w Warszawie/Wrocławiu/Krakowie i innych większych miastach!
W tych miastach może i zawsze jest możliwość zmiany pracy ale kurwa ten kraj to nie są tylko cztery miasta!
NIKT IM NIE KAZAŁ ANI PRACOWAĆ ANI MIEĆ DZIECI DO UTRZYMANIA. JA NIE ROBIĘ SOBIE DZIECI NA RAZIE BO WIEM, ŻE MIAŁBYM POTEM PROBLEMY Z ICH UTRZYMANIEM. ŻEBY OCENIĆ SWOJE MOŻLIWOŚCI MATERIALNE NIE TRZEBA BYĆ GENIUSZEM. A JAK CHCESZ MIEĆ DZIECI TO BĄDŹ ŚWIADOM KONSEWENCJI.
ODPOWIEDŹ JEST PROSTA: NIKT CI NIGDZIE NIE KAŻE PRACOWAĆ. A JEŚLI WOLISZ MIEĆ TYRANA ZA PRACODAWCE NIŻ KOSIĆ TRAWNIKI (Z CZEGO MOŻNA CAŁKIEM NIEŹLE WYŻYĆ. SAM TO ROBIŁEM I 1800 MIESIĘCZNIE SIĘ DAŁO. FAKT CIĘŻKA PRACA ALE KURWA SAMO SIĘ NIE ZROBI) TO NIE ZMIENIAJ PRACY. JAK MI POWIESZ, ŻE NIE MASZ MOŻLIWOŚCI ZMIANY PRACY NA INNĄ TO IDĄC TWOJĄ RETORYKĄ "PIERDOLNIJ SIĘ W ŁEB".
Przepraszam za użycie capslocka w quotcie ale chciałęm żeby moje odpowiedzi można było odróżnić od Twoich pytań.
Nie, ale masz podejście jak Niesiołowski.
"jak to nie ma co jeść, przecież zawsze można jeść szczaw albo mirabelki"
@cob_ya, nie spinaj dupy, nie każdy ma tak dobrze i mieszka jak ty w gdyni dzielnicy witominio czy tam chwarzno.
Można też iść do pracy i zarobić na jedzenie. Jest mnóstwo możliwości. Tylko trzeba chcieć, szukać, szukać, i jeszcze raz szukać i tyrać. Mam jeszcze tylko prośbę, żebyś przestał edytować swoje wypowiedzu po tym jak Ci już odpisałem.
Nie spinam dupy, tylko staram się przedstawić swój pogląd na sytuację. Przecież nie musicie się ze mną zgadzać. Na szczęście mogę jeszcze wyrażać swoje zdanie i nie sądzę, że jest to spinanie dupy.
W tym filmiku chodziło mi głównie o to, że Państwo za bardzo chce ingerować w nasze życie codzienne i że powinniśmy sami decydować co chcemy robić a co nie. I nie powinno nam to być narzucane.
Nie spinam dupy, tylko staram się przedstawić swój pogląd na sytuację. Przecież nie musicie się ze mną zgadzać. Na szczęście mogę jeszcze wyrażać swoje zdanie i nie sądzę, że jest to spinanie dupy.
W tym filmiku chodziło mi głównie o to, że Państwo za bardzo chce ingerować w nasze życie codzienne i że powinniśmy sami decydować co chcemy robić a co nie. I nie powinno nam to być narzucane.
To, że władza zabija przedsiębiorstwa i nie tylko małe jest absolutną prawdą. Przedsiębiorcy w Polsce są traktowanie jak kryminaliści.
PS. Też już skończyłem