dlatego jestem Ateistą
Mnie przeszkadza, bo skoro będzie istniała matura z tej jakże jedynie słusznej religii chrześcijańskiej, to ma istnieć także z dogmatów Latającego Potwora Spaghetti, Dariuszanizmu lub innego gówna. Ja pierdole, wy wierzący tak się sracie, że wiara to taka osobista sprawa, a chcecie z niej egzamin ?
Gdyby nie religie, świat byłby o wiele lepszy.
Organizacja kolejnego przedmiotu maturalnego to kolejne koszty.
Nie miałbym nic przeciw temu, gdyby była to faktycznie matura z religii (czyli historie wyznań, różnych religii, bogów, bożków i bogiń) - ale do takiej żadna szkoła nie przygotuje. Trzeba by najpierw zreformować cały system nauczania religijnego, a na to nie ma ani pieniędzy, ani ochoty - bo po chuj?. Natomiast widząc kto tej matury chce, wiem już jakie będą pytania - na temat katechizmu, kościoła, hierarchów i innych katolickich bzdur. A jeśli pojawiłyby się jakieś zagadnienia związane z innymi wyznaniami, to całość i tak będzie ułożona pod krzyżykiem i patronatem jedynego właściwego wyznania.
Z jakiej racji mamy w świeckim kraju organizować maturę z religii katolickiej? Choć w sumie jeśli kościół w całości sfinansuje jej organizację, dopłaci ministerstwu i szkołom, to czemu nie? Można nawet na tym skorzystać, bo jeśli episkopatowi tak zależy to kopsną na to niezłą kasę.
@up
Miałem zamiar złożyć dokumenty o apostazję, ale nie wiem czy nie będę kiedyś potrzebował kogoś pochować
kościół będzie opodatkowany.
Swoją drogą - pytam tylko z ciekawości - czy tutaj chociaż jeden z (jak się niektórzy deklarują) twardych ateistów ma podpisaną apostazję?