Nie denerwuj się tak biedaku, bo zaczynasz krzyczeć z niemieckim akcentem
PS
Zacząłeś się już rozglądać za jakąś tłustą niemrą...? Zła wiadomość jest taka, że pewnie jesteś za bidny dla takiej
Nikogo nie zajebal, bo od listopada 1914 r. pracował w sztabie armii, kawę robił i rozkazy nosił do dowódców.
Był jebanym ordynansem (w żargonie żołnierskim z tamtych lat "fajfusem") i podczas gdy inni przez 4 lata wojny z szeregowych awansowali do kapitanów, to on awansował z szeregowego na starszego szeregowego. W sumie nie da sie inaczej, jeśli jedyne co robisz to parzenie kawy.
Dostał ewentualnie odznaczenie za rany, kiedy w październiku 1918 roku idąc z kawa, artyleria przeciwnika ostrzelała ich pozycje pociskami z gazem musztardowym i Hitler do końca wojny leżał w szpitalu, bo oślepł na krótko
Ja, ja iś libe gross Helga und hande hoch polniś szwajne. Iś habe 4000 ojro per monat. Du bist zu arm fur miś, polniś szfajne. Szterben in Polen, biedaku, robaku, cebulaku pijący szczyny, bo woda jest dla bogatych .