Ale będzie pięknie Francja płonąć
Nigeria jest jednym z krajów, w którym wydawano polskie wizy i gdzie miało dochodzić do "handlowania" nimi. "Fakt" zwrócił uwagę na to, że polska ambasada w Abudży jest jedną z "popularniejszych" w tamtych rejonach. Świadczą o tym między innymi zdjęcia wykonane przez Google Street View z 2021 roku, czyli w czasie, w którym badano nieprawidłowości ws. wydawania wiz. Na zdjęciach widać ogromną kolejkę do polskiej ambasady. Dla porównania, przed placówkami Szwajcarii, Austrii, Turcji, Niemiec czy Stanów Zjednoczonych nie ma kolejek. "Musisz pozostać na zewnątrz w słońcu i czekać godzinami, zanim zostaniesz obsłużony" - głosi jedna z opinii sprzed dwóch lat. "To najbardziej oblegana ambasada w Abudży" - pisze inny z interesantów w ubiegłym roku.
Z ustaleń CBA wynika, że co najmniej 200 z 600 cudzoziemców starających się o wizę do Polski skorzystało z usług polskiego pośrednika ze znajomościami w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, solidnie go opłacając. Prokuratura Krajowa w komunikacie podkreśliła, że w sprawie zatrzymano na razie jedną osobę - pośrednika. Śledczy nie ujawniają jego personaliów. Są jednak przekonani, że "nie działał w próżni" i współpracował z kimś w MSZ. Obecnie trwa analiza materiałów i sprzętu Piotra Wawrzyka, który zabezpieczyło CBA.
Downy w Polsce dają socjal banderowcom, ale chuj tam, to co sie dzieje we Francji ważniejsze...