PPS: I z tego powodu uważam Jaruzelskiego za mądrego człowieka, moim zdaniem dzięki stanowi wojennemu przewrót obył się stosunkowo bezkrwawo- w porównaniu do tego co tam się dzieje. Bo tak- prawdopodobnie, bardzo prawdopodobnie gdyby nie on Ruscy uspokoiliby sytuacje jak w Czechach.
Czy ja Cię obraziłem? Nie? To prosiłbym, abyś Ty też mnie nie obrażał To po pierwsze.
Nie napisałem, że milicjanci biją ich bo nie chcą odczuć biedy ( ), tylko, że żal mi ich, bo w większości są to ludzie którzy nie jadą tam z myślą "Ale zajebiście, ponapierdalam ludzi!" tylko raczej myślą sobie, że chcieliby wrócić do domu w jednym kawałku.
I nie pisałem też o oddziałach Berkutu, które czasami popisują się przesadną agresją, ale o zwykłych milicjantach, którzy stoją z tarczami i odpowiadają kontratakiem tylko kiedy są już atakowani bezpośrednio.
Kolejny raz mnie uraziłeś, albowiem nie uważam swojej logiki za upośledzoną. Nie wypowiem się na temat SB, albowiem nie żyłem w tamtych czasach, ale nawet pomijając ten fakt, moja wiedza na temat SB jak i innych instytucji z tamtych czasów jest nikła.
I zastanowiłem się, kurwa, zanim to napisałem. Zadowolony?