bart2408 napisał/a:
@tip top
Fasola ma zawsze problem.. dla niego dzień bez próby pojechania kogoś, chociaż rzadko mu to wychodzi, czy też tzw "ciętej riposty", to dzień stracony.
@Pani Fasola
Więc strzeż się, jeżeli nie chcesz być tak samo jechany jak Cordoba..
Obrazek
Uwierz mi, że bycie "jechanym" przez was nie jest dla mnie obelgą, wręcz przeciwnie, czuję wtedy, że nie jestem jednym z was, a to jest przyjemne uczucie. Wy jesteście jak stado małp na drzewie.
A została ostatnia kwestia, nigdy nie próbowałem na tym forum kogoś "pojechać". A powtarzanie się jest żałosne.