Mam, nie opierają się. Ale jak się relacje skończą, to się o te właśnie podstawę oprą. Jak i w przeszłości bywało. Na pewno bym sobie przez babę życia nie przekreślił. Nie ta, to będzie inna.Romantyk z Ciebie Janku. Masz partnerkę? Czy wasze relacje opierają się na przedstawionych powyżej podstawach?
Mam, nie opierają się. Ale jak się relacje skończą, to się o te właśnie podstawę oprą. Jak i w przeszłości bywało. Na pewno bym sobie przez babę życia nie przekreślił. Nie ta, to będzie inna.
PS. A romantyk ze mnie też chyba pierwszej wody i sortu, starczało jakoś tego romantyzmu na poprzednie, to i w razie czego starczy pewnie na następne.