Wysłany:
2010-11-26, 16:43
, ID:
461067
7
Zgłoś
W telewizji to gadała zajebiście, można było paść ze śmiechu.
Tu się nauczyła przemowy na pamięć i wyszło beznadziejnie...
Pewnie, gdyby miała gadać o Palikocie albo Tusku, to nie wyglądałaby tak ,,świetlanie", bo na pewno wtedy nie ,,kochałaby bliźniego jak siebie samego"
Po prostu by któregoś zjechała, zrugała i zeszmaciła.
Aha i weźcie powiedzcie mi co się stało?? Nie dotarły do mnie jakiekolwiek informacje o tym, żeby w Polsce w ostatnim czasie wydarzył się jakiś kataklizm. To czego do cholery jasnej ona każe się Polsce odrodzić ?? Znowu wróciły zabory???!!! Tylko nie mówcie mi, że znowu zniknęliśmy z map świata!!!