Nie ma co się dziwić, bo była to procesja Matki Bożej Świętej Śmierci (Nuestra Señora de la Santa Muerte).
Nuestra Señora de la Santa Muerte, często skracana do Santa Muerte ( Święta Śmierć ), to kultowy wizerunek, bóstwo żeńskie
i święta ludowa w katolicyzmie ludowym i meksykańskim neopogaństwie.
Będąc uosobieniem śmierci, kojarzona jest z uzdrawianiem, ochroną i bezpiecznym dostarczeniem do zaświatów swoich wielbicieli.
Po prostu jakaś koścista madonna pierdyknęła srogo spod spódnicy.