Połowa akcji poza siłownią, ale niektóre grube.
@juki: Tak czekam, aż mu się sztanga zwali na ryj, bo gościu asekurował go pięknie. Patrzę tak i widzę, że w sumie niewiele tam ma, może pod 80kg, więc łba mu nie urwie. Kolejne powtórzenia, a ja rozkminiam, czy mu czaszka walnie, a może się posra... akurat by mu ładnie po plecach poszło i wzorek zrobiło na koszulce. I nagle ten jebany pies. Sąsiedzi dziękują za pobudkę
. Zajebiaszcze!