Rowniez uwazam ze policjant ma prawo zajebac komus kto wyskakuje do niego z lapami, ale zauwazyliscie dlaczego ten "inwalida" go jebnal? Po co ten policeman wykrecal mu lape kiedy gosciu byl spokojny?
Ależ pierdolicie tam wyżej. Facet w filmiku nie jest żadnym inwalidą, na początku sobie ślicznie odsuwa stopami podnóżki, wstaje, stoi.. jest zwyczajnie najebany i dali mu wózek żeby go łatwiej było transportować. Podniósł łapę na policjanta, to pan władza przestał być miły - prawidłowo.
A nawet jak jest chodzącym inwalidą, to i tak w tym nie widzę nic dziwnego. Jakby wam przypierdolił, to co, nadstawilibyście drugi policzek, takie z was jezusy? Wkurwia mnie to. Czy jest się inwalidą, czy kobietą, czy czym, jak się narusza czyjąś cielesność, trzeba się liczyć z tym, że się komuś może nie spodobać i się odwdzięczy tym samym.
Wyjątek można zrobić dla ludzi upośledzonych, nie kontrolujących się. Ale jak ktoś jest najebany/świadomy i się rzuca - ni chuja.
Bo co kurwa? Bo jest pojebany to może mnie uszkodzić?
Przypierdolisz pojebkowi parę razy to się zastanowi następnym razem.
Pracowałeś/przebywałeś kiedyś wśród ludzi chorych psychicznie? Mnie się zdarzyło. I nie można winić człowieka za to, że nie kontroluje odruchów, ma manię, schizofrenię, nerwicę czy jakiekolwiek inne chujstwo odbierające mu zdolność trzeźwego myślenia, samokontroli czy zwyczajnej przyzwoitości. Pewien taki pan kiedyś splunął mi prosto w gębę, bo mu się wydało, że jestem jego ojcem. Wytarłem, spokojnie dalej zmieniając mu pościel.
Do hejtów - jak byłem w technikum pracowałem jako wolontariusz w hospicjum.
Ktoś kto się nie kontroluje sprawia tylko zagrożenie. Co z tego, że on jest chory? Kogo to obchodzi? Jeśli nie potrafi nad sobą zapanować to powinien leżeć w kaftanie, przywiązany do łóżka, albo gryźć glebę. Niewinni ludzie cierpią przez takie pojebane gówno, bo przechodzisz sobie spokojnie, a nagle masz nóż w plecach.
Kurwa poczytaj sobie o czym mówisz, kolega wyżej nad tobą wspomniał o upośledzeniach psychicznych, słyszałeś żeby ktoś chory na downa czy coś innego wbił komuś nóż? Nie, takie rzeczy przychodzą tylko "zdrowym" do łba