Wysłany:
2015-10-02, 22:35
, ID:
4219295
4
Zgłoś
KamsonV, Wydaje ci się, że rozumiesz, ale nie masz bladego pojęcia co może nas czekać...
Może nie wyraziłem się subiektywnym słowem, zaś krytycznym...odpowiednim do materiału. Trochę tak jak z dzisiejszymi filmami, treści zero, liczą się natomiast efekty specjalne, tak i w twoim filmie, brak tej pierdolonej puenty. Nikt nie jest tobą a ty nie jesteś wszystkimi, nie każdy wie co "autor miał na myśli" (stwierdzenie adekwatne do twojego wieku), więc zamiast chować się przed ostrym hejtem na tym portalu, wyjdź naprzeciw i staraj się utrzymać swoją pozycję, a i przyjąć słowo krytyki, inaczej, nie masz najmniejszych szans w przetrwaniu w przyszłym świecie.