Wysłany:
2014-08-25, 19:42
, ID:
3440028
Zgłoś
Najgorsze nie jest to, że przez parę godzin nie otrzymał pomocy, ale to, że jak już ta pierwsza osoba podeszła, to nagle inni też się zainteresowali. Jakby czekali, żeby tylko ktoś pierwszy mu pomógł, a ja dopiero po nim.