Zamaskowany napastnik czekał na niego przed hotelem.
Strzelił mu z Niemca w plecy.
Warto zauważyć, ze albo mial chujowa bron, ktora zacinala sie po kazdym strzale albo amunicję poddźwiękowa dla lepszego wyciszenia, ktora nie przeladowuje broni po wystrzale.
Wyznaczono nagrode 10k zielonych dla kogos kto strzeli z ucha.
Za niewinnosc na pewno go nie zajebali.