C................y
Użytkownik usunięty
Oczy moje ucieszyły się na widok artykułu PAP na temat zatrzymania kilkunasty strażników miejskich a więc przekazuję wam jego treść:
21.05. Katowice (PAP) - Prokuratura przedstawiła zarzuty wszystkim 16 strażnikom miejskim z Katowic, zatrzymanym pod zarzutem korupcji. Do sądu trafił wniosek o aresztowanie siedmiu z nich – poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek
W poniedziałek rano policja zatrzymała 15 obecnych i jednego byłego strażnika. Są podejrzani o przyjmowanie łapówek od kierowców w zamian za odstąpienie od ukarania ich mandatem za wykroczenie.
We wtorek po południu zakończyły się przesłuchania podejrzanych. Niektórzy z nich przyznali się do części zarzutów, pozostali nie; część podejrzanych złożyła wyjaśnienia, część odmówiła – podała rzeczniczka prokuratury.
Po przedstawieniu zarzutów prokuratura zdecydowała się wystąpić do sądu o aresztowanie siedmiu spośród podejrzanych. „O tym, czy został skierowany wniosek o areszt czy też nie, decydowała m.in. liczba stawianych podejrzanym zarzutów. Niektórzy mają ich ponad 50, a rekordzista – około 500” - powiedziała prok. Zawada-Dybek.
Wnioski o aresztowanie podejrzanych rozpozna Sąd Rejonowy Katowice-Wschód. Ma na to dobę od wpłynięcia dokumentów z prokuratury. Pozostali podejrzani zostali zwolnieni do domów za poręczeniem majątkowym w wysokości 4 tys. zł. Prokuratura zawiesiła ich w czynnościach służbowych strażnika miejskiego. Jeszcze w poniedziałek taką samą decyzję podjął komendant Straży Miejskiej w Katowicach.
Strażnicy usłyszeli łącznie ponad 800 zarzutów. Mieli przyjmować łapówki od 20 do 300 zł. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. Zarzuty obejmują okres od lipca 2012 do lutego 2013 r.
Po zatrzymaniach kilkunastu pracowników trwa reorganizacja pracy w referacie ruchu drogowego katowickiej straży. Według policji to przełożeni strażników - kierownictwo Straży Miejskiej - poinformowało organy ścigania o nieprawidłowościach. (PAP)
21.05. Katowice (PAP) - Prokuratura przedstawiła zarzuty wszystkim 16 strażnikom miejskim z Katowic, zatrzymanym pod zarzutem korupcji. Do sądu trafił wniosek o aresztowanie siedmiu z nich – poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek
W poniedziałek rano policja zatrzymała 15 obecnych i jednego byłego strażnika. Są podejrzani o przyjmowanie łapówek od kierowców w zamian za odstąpienie od ukarania ich mandatem za wykroczenie.
We wtorek po południu zakończyły się przesłuchania podejrzanych. Niektórzy z nich przyznali się do części zarzutów, pozostali nie; część podejrzanych złożyła wyjaśnienia, część odmówiła – podała rzeczniczka prokuratury.
Po przedstawieniu zarzutów prokuratura zdecydowała się wystąpić do sądu o aresztowanie siedmiu spośród podejrzanych. „O tym, czy został skierowany wniosek o areszt czy też nie, decydowała m.in. liczba stawianych podejrzanym zarzutów. Niektórzy mają ich ponad 50, a rekordzista – około 500” - powiedziała prok. Zawada-Dybek.
Wnioski o aresztowanie podejrzanych rozpozna Sąd Rejonowy Katowice-Wschód. Ma na to dobę od wpłynięcia dokumentów z prokuratury. Pozostali podejrzani zostali zwolnieni do domów za poręczeniem majątkowym w wysokości 4 tys. zł. Prokuratura zawiesiła ich w czynnościach służbowych strażnika miejskiego. Jeszcze w poniedziałek taką samą decyzję podjął komendant Straży Miejskiej w Katowicach.
Strażnicy usłyszeli łącznie ponad 800 zarzutów. Mieli przyjmować łapówki od 20 do 300 zł. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. Zarzuty obejmują okres od lipca 2012 do lutego 2013 r.
Po zatrzymaniach kilkunastu pracowników trwa reorganizacja pracy w referacie ruchu drogowego katowickiej straży. Według policji to przełożeni strażników - kierownictwo Straży Miejskiej - poinformowało organy ścigania o nieprawidłowościach. (PAP)