PoMaluchu napisał/a:
Moda na pojazd po punkach? haha . Kurwa nie nadążam za gimbazą
Za moich czasów, było w chuj punków, ćpunków z irokezami na głowie. Wąchanie kleju i te sprawy:) ech stare dobre czasy...
Po pierwsze nie gimbaza, ten okres w życiu już dawno za mną, po drugie nikt nie ciśnie punków, po prostu taki humor.
Śmiać można się ze wszystkiego co jakoś szczególnie nie oznacza że się czymś gardzi.
A co do tego że nie ma to nic wspólnego z punkiem odpowiem tylko tak:
To że to jest metal (chociażby z wyglądu) nie oznacza że nie może mieć mentalności punka, a punki zazwyczaj są buntowniczymi ludźmi którzy sprzeciwiają się rodzicą
piją nadmiernie alkohol (według opinii ludzi)
ale jakoś szczególnie ich podczas bójki nie widziałem, mimo że mam wielu znajomych w tym kręgu.