Halman
proszę mi wyjaśnić ten fenomen; myję okna - ustawiam kamerę, siedzę na kiblu - ustawiam kamerę, dłubię w nosie - ustawiam kamerę, ustawiam kamerę - ustawiam inną kamerę... no na chuj wszystko nagrywać?
bo ma kamerę?
Halman napisał/a:
proszę mi wyjaśnić ten fenomen; myję okna - ustawiam kamerę, siedzę na kiblu - ustawiam kamerę, dłubię w nosie - ustawiam kamerę, ustawiam kamerę - ustawiam inną kamerę... no na chuj wszystko nagrywać?
bo ma kamerę?