Wysłany:
2013-08-08, 13:46
, ID:
2401018
82
Zgłoś
Z kamerą wśród "zwierząt".
Gdy stado zobaczyło drapieżnika na horyzoncie (srebrna vectra), wartownik zaczął pogwizdywać, żeby ostrzec resztę stada. Gdy przybyło wsparcie dla drapieżnika (radiowóz), stado starało się wspomóc swojemu pobratyńcowi, obrzucając agresorów tym, co mieli pod ręką, następnie stado uciekło w popłochu.. co typowe dla ich podgatunku.
Czytała Krystyna Czubówna.
______________
Moderatorzy! Nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Przywrócić stary regulamin!