Wysłany:
2015-03-31, 0:39
, ID:
3904386
Zgłoś
szogunek,
No nie za bardzo można być buddystą i chrześcijaninem. Buddyzm to ateistyczny pogląd na świat, do tego w buddyzmie występują elementy okultystyczne - prosi się demony o ochronę, dobrobyt itd. Do tego (jak mi kiedyś tłumaczyła katechetka) wiara w reinkarnację odbiera sens męczeńskiej śmierci Jezusa. Także oba te stanowiska - buddyzm i chrześcijaństwo się wykluczają. Jednak jak musiałbym wybierać to wolałbym zadeklarować się, jako buddysta. Jakoś to bardziej do mnie przemawia, niż te żydowskie opowieści.