@up tam u gory,a co w tym zlego ze mlodzi daja sie nabrac na takie zarty ? ze lataja do sklepu po klucz wiolinowy,czy z wiadrem po faze ?! :d raz wyjdzie na glupka to potem 10razy pomysli zanim cos powie/zrobi i wyjdzie mu to w przyszlosci na dobre,gdy bedzie sie rozchodzilo o powazniejsze kwestie,gdy ktos bedzie chcial go oszukac,wykiwac itd .
To zawsze się sprawdza Kiedyś przyszedł do roboty typek, typ wszędzie byłem, wszystko robiłem. Budowaliśmy koło komendy, akurat zrobiło się zwarcie i wyłączyło różnicówkę. Młody jako spec od wszystkiego stwierdził że naprawi, lecz ni chuja mu się nie udało (wystarczyło odłączyć kabel kcctóry de facto sam rozjebał). Po nie udanych próbach wysłałem go z wiadrem po fazy na komendę Śmiech było słychać przez zamknięte okna a młody po całej akcji już nie wrócił do pracy