aligator napisał/a:
No i tu jest paradox jak hujow 100 …nie lubię murzynow jebać ich i wgl ale z tego co tu napisałeś na Twojej wiosce ludzie zachowali się podobnie okazja czyni złodzieja …i to wszystko jest uwarunkowane poziomem życia bo jak to przed chwilą widziałem filmik w którym białe dzieci oddają portfel właścicielowi gdyby trafiło na biedną dzielnicę to odpowiedzcie sobie sami …. Broń Boże nie bronię tutaj tych dzikusów z nagrania ale weźcie pod uwagę jaką my Polacy mamy opinię i tak pewnie wzięła się z dupy wiec ostro sracie zarem to niech pierwszy rzuci kamień ten co to nigdy nic nie przywłaszczył nawet drobnostki …
Jest tak jak to ująłeś i nazwałeś trafnie paradoksem, to tak właśnie miała wybrzmieć moja opowieść o "darmowym piwie".
Chciałem przekazać wam bracia Sadole punkt widzenia, że jak kradli ludzie z mojej wsi i ja to było dobrze. Jak zobaczyłem z kuzynami i kolegami co się dzieje, że ludzie biorą to ja również tam pobiegłem i wziąłem, podniosłem z pola skrzynkę i zbierałem całe butelki wśród setek rozbitych, pamiętam to jak wczoraj, byli tacy którzy się jeszcze szarpali i bili o to darmowe złoto na drodze 🤣
Piwo Lech wtedy nie było zielone jak znacie, było w pomarańczowej naklejce i przedstawiało rubasznego pasibrzucha wąsacza z kuflem w dłoni. Stare czasy mi się przypomniały 🍻 pół wieku temu było.
Przy okazji do wideo z Kolumbii, dałem mój ulubiony cytat ; hatfu na ryj wszystkim miłośnikom czarnuchów 🐵 🐒 🦍 🦧 bo jak oni kradną to mi się bardzo nie podoba!