DiKarpio napisał/a:
Choroba ma swój przebieg, fazy, zagraża życiu, podlega jakiemuś leczeniu, po którym może nastąpić jej zejście, a ona jest po prostu zjebana genetycznie.
Zjebani genetycznie byli twoi rodzice. Na nasze nieszczęście nikt ich w porę nie wysterylizował i musimy tłumaczyć ci wszyscy na czym życie polega. Ja się tym nie będę zajmował, bo według mnie to próżny trud. Niereformowalnych idiotów się przecież nie reformuje.