djpyza napisał/a:
Jak sam takiego wychowałeś to miej do siebie pretensje a nie do innych
Teraz to bezstresowe wychowanie. Telefon, tablet w łapę, róbta o chceta. Zwrócić uwagę nie wolno, skarcić nie wolno, spróbuj uderzyć, to masz bagietowóz za oknem za 5 minut. Na komunię, urodzinki cała rodzinka z kasą i darami musi się zjawić. Jak coś się nie spodoba, albo za tanie to w ryk. Na osiemnastkę minimum Audi A3 nowe z salonu, albo szantaż, że się bachor potnie. A potem rosną nam sfrustrowane Andżeliki. Oskarki nie, Oskarek już nie modny jest. Teraz FRANIU w modzie jest
. Płatki śniegu, które najmniejszej krytyki nie zniosą. Dwie lewe łapy, które oprócz smartfona nie potrafią nawet gwoździa wbić, kranu wymienić, czy przysłowiowych gaci zszyć.