Archaniol napisał/a:
Ja czy ty pewnie skręcilibyśmy mu kark podczas duszenia, a co ma zrobić 20-30letnia kobieta?
Eh powtórzę się bo może ktoś to jednak czyta i uratuje mu to jego życie.
W sytuacji gdy pies was gryzie to walić go w nos. Z całej pizdy. Najlepiej rozkurwic kichawe.
Nie pomogło?
To złap psa za ucho wsadzając kciuk najgłębiej jak się da do ucha.
Jak już macie palec w uchu to złapać za ucho i dobijajac palec w głąb szarpnąć za ucho. Najmocniej jak umiecie.
Można złapać za pysk i wpierdolić palce w oczy.
Naprawdę nauczcie siebie, swoich partnerów a przede wszystkim dzieci co robić jak zaatakuje was pies.
Bez takiej wiedzy byle kundel zagryzie wam dzieciaka a z wiedzą wystarczy kilka ruchów żeby kundla ujebać.
A co do tego co ma zrobić 20-30 letnia kobieta.
Z odrobiną wiedzy co ma zrobić zajebie prawie każdego psa. Takiego pospolitego.