Wysłany:
2019-11-05, 21:18
, ID:
5541838
31
Zgłoś
Ma rodzinę, nie musi pracować na utrzymanie jej, ma dach nad głową, jedzenia pod dostatkiem, pierdoli, że ktoś jej ukradł dzieciństwo i tylko, że ktoś coś musi a ona wielka królewna ma tylko leżeć i pachnieć.
Co innego gdyby wypowiedział się dzieciak, który pracuje od rana do wieczora za kilka dolarów tygodniowo albo młodziak z Ameryki Południowej, gdzie prędzej zabije go konkurencyjny kartel niż umrze ze starości.