Putikonto napisał/a:
to że odgrzewają mrożone bułki, nie czyni ich piekarnią
Wiesz... idź do "prawdziwej" piekarni i kup oficjalnie na paragon bochenek chleba w detalu... takich prawdziwych piekarni ze sklepem, jest baaardzo mało. A to o czym piszesz... niemal wszystkie "piekarnie cukiernie" - świeże pieczywo wypiekane z mrożonki.
Więc pod tym względem Lidl, czy Biedronka nie różnią się niczym od osiedlowych "piekarni". które jedynie "wypiekają" mrożone ciasto.