BMWswap napisał/a:
ta muzyka odcisnęła ogromne piętno na mojej młodej psychice. mój kumpel ma gdzieś filmik sprzed 15 lat jak leci ta piosenka i mam w pokoju kolorofony pozakładane, oczywiście wszystko działa, miga i jest zajebiście, zawsze jak chce mnie przy kimś wyśmiać to przypomina tą historię, ze słuchałem takiej muzyki i miałem dyskopatyczne gadżety pozakładane w pokoju to były czasy...
Co on tam może wiedzieć, teraz się śmieje a wtedy na bank żal mu dupsko ściskał....
Takie kolorofony + dobry sprzęcik + nawet Boney M na głośnikach to było to:D ja mam do dzisiaj w chatce takie coś:
Wszystko sprawne działa jak ta lala;D do tego radio unitra