Niedowiarki z Was - ja zawsze ustawiam kamerkę jak coś robię w kuchni ...
mało jest amatorskich filmów w sieci z przepisami, jak ludzie przygotowują żarcie i pokazują ludziom? To chyba włączenie kamery jest wtedy uzasadnione?
Niby tak.
Ale jak się zsumuje kadr + światło + scenariusz + dramaturgia ( mogła zginąć) + mina to nie można mieć wątpliwości.
A jak przeczytałem że np. chinole najpierw topią zwierzaka aby potem nagrać jak go widowiskowo "ratują" to już w prawie nić nie wierzę.
Tyle w temacie pierdolenia.