Ludzie w Belgii spotkali się w proteście przeciwko ich stopniowym zniewalaniu



A i tak lewactwo powie, że oni znaleźli się tam przypadkiem i nic się nie dzieje.

Lewactwo to jest pierwsze, żeby takie burdy nakręcać i sobie kamieniami w policję porzucać.
Szczuje się każdego na każdego, a potem wychodzi taka kurwa, cała na biało.

Tam akurat nie było lewactwa bo lewactwo najgłośniej straszy wirusem i posłusznie nosi maski.

Przez takich zjebow jak ty wstrzymane są planowane przyjęcia na oddziały.

nie, to ty jesteś zjebem, w dodatku z wzorowo wypranym mózgiem

przez ten syf siedziałem 2 tygodnie w szpitalu bo takie pokurwy jak ty myślą, że lockdown im wolność zabiera.

Udowadniacie, że polityka szczucia jednych na drugich jest skuteczna. To jest największy sukces rządu w tej pandemii, nie tylko zresztą polskiego rządu. A co, jeśli te wszystkie maski i lockdowny nic nie dają? Może to wszystko niepotrzebne bo i tak wszyscy to złapiemy, a kto ma umrzeć, umrze i tak.

Jeśli nawet lewactwo by to było ale wyszło w proteście przeciwko lockdown-owi to byłby to pierwszy raz kiedy mógłbym powiedzieć że popieram, a jeśli jest tu jakiś cowidianin który uważa inaczej to niech zamknie morde i siedzi w domu w podwójnej masce na ryju i da innym umierać na ulicy i zarazić się, on jest bezpieczny w swojej dziurze więc kurwa nie bój się o nas

Ładny wysyp szurów jak pod każdym komentarzem o covidzie. Nie wiem czemu tak ciężko przyjąć do wiadomości fakt, że wirus istnieje, jest grożny i spierdolił z chińskiego laba, po czym został wykorzystany przez różne grupy interesu.

W UE w okolicach Brexitu ktoś, kto znał historię powstania państwa zwanego Stany Zjednoczene Ameryki, wpadł na pomysł, że dług cementuje lepiej niż wspólne cele i sympatie - więc mamy lockdown, który generuje dług. Wspólny dług, który będzie spłacany z funduszu odbydowy po-covidowej . Gdyby któreś z państw członkowskich chciało opuścić federację jak zrobiło to UK to będzie musiało spłacić dług. Tak samo było w historii USA - widmo natychmiastowej spłaty długu na znacznie gorszych warunkach studziło niepodległościowe zapędy. Zgadka bezsensownych lockdownów wyjaśniona.

Debile, dla których noszenie maski to zbyt wiele są wykorzystywani jako argument za tym, że lockdowny mają sens albo się wszyscy pozarażamy .
Najśmieszniejsze jest to, że w tej grupie wybitnych intelektualistów, którzy kontestują istnienie covida i noszenie masek nie ma ani jednej osoby, ktoóra przypomiałaby jak wyglądały naciski z RE , PE na jak najszybsze otwieranie granic i wznawianie ruchu lotniczego złwaszcza z Chinami. Skoro tedy nie było niebezpieczeństwa to dlaczego teraz nagle jest ? A skoro mylili się wtedy to czy nie mylą się teraz ? Itd itdp.

Równo rok temu, mój znajomy pojechał na mecz do Niemiec, wrócił, skęcił dwa jointy, wypaliliśmy. Tydzień później dostał pozytywny test na covida a j czułem się jak ścierwo, bóle stawów, kości, ból głowy przez 3 tygodnie, na które nie pomagały żadne tabletki, bóle wokół klatki piersowej. Mój GP (lekarz pierwszego kontaktu) przepisał mi antybiotyk podawany przy zapaleniu płuc. Jak zwykle nie potrzebuję więcej niż 6 godzin snu to wtedy przesypiałem 12 - 13h i po dwóch godzinach od pobódki musiałem sobie drzenkę uciąć. Przez miesiąc po wyzdrowieniu miałem problemy z pamięcią krótkotrwałą. Odeemnie zraziła się żona, wytyrało ją trochę mniej.

Dla mnie covid nie jest kwestią wiary i niech mi żaden "mędrzec" z internetu nie pisze o sile sugetii czy strachu wywyłanym przez media , nie mam 150 lat i nie jestem zapasionym knurem

Upadek twierdzy ypres

Jeśli nawet lewactwo by to było ale wyszło w proteście przeciwko lockdown-owi to byłby to pierwszy raz kiedy mógłbym powiedzieć że popieram, a jeśli jest tu jakiś cowidianin który uważa inaczej to niech zamknie morde i siedzi w domu w podwójnej masce na ryju i da innym umierać na ulicy i zarazić się, on jest bezpieczny w swojej dziurze więc k***a nie bój się o nas

O. i tu mamy wspaniały przykład czystej hipokryzji. Ma byc tak jak ja chce i chuj.

Ładny wysyp szurów jak pod każdym komentarzem o covidzie. Nie wiem czemu tak ciężko przyjąć do wiadomości fakt, że wirus istnieje, jest grożny i spierdolił z chińskiego laba, po czym został wykorzystany przez różne grupy interesu.
(......)
Debile, dla których noszenie maski to zbyt wiele są wykorzystywani jako argument za tym, że lockdowny mają sens albo się wszyscy pozarażamy .
Najśmieszniejsze jest to, że w tej grupie wybitnych intelektualistów, którzy kontestują istnienie covida i noszenie masek nie ma ani jednej osoby, ktoóra przypomiałaby jak wyglądały naciski z RE , PE na jak najszybsze otwieranie granic i wznawianie ruchu lotniczego złwaszcza z Chinami. Skoro tedy nie było niebezpieczeństwa to dlaczego teraz nagle jest ? A skoro mylili się wtedy to czy nie mylą się teraz ? Itd itdp.
(....)
czułem się jak ścierwo, bóle stawów, kości, ból głowy przez 3 tygodnie, na które nie pomagały żadne tabletki, bóle wokół klatki piersowej. Mój GP (lekarz pierwszego kontaktu) przepisał mi antybiotyk podawany przy zapaleniu płuc. Jak zwykle nie potrzebuję więcej niż 6 godzin snu to wtedy przesypiałem 12 - 13h i po dwóch godzinach od pobódki musiałem sobie drzenkę uciąć. Przez miesiąc po wyzdrowieniu miałem problemy z pamięcią krótkotrwałą. Odeemnie zraziła się żona, wytyrało ją trochę mniej.
Dla mnie covid nie jest kwestią wiary i niech mi żaden "mędrzec" z internetu nie pisze o sile sugetii czy strachu wywyłanym przez media , nie mam 150 lat i nie jestem zapasionym knurem

Niby krytykujesz foliarzy, a sam rozsiewasz teorie spiskowe. Większość sceptyków nie zaprzecza, że covid istnieje ale widzą, że reakcja władz jest nieadekwatna do zagrożenia. Obsesja na punkcie masek, lockdownów i szczepionek jakby świat się kończył jest po prostu absurdalna i ludzie to widzą.

Objawy, które miałeś zdarzyły mi się parę razy w życiu przy okazji ciężkiej grypy, a covida przeszedłem lekko. Jakbyś nie słyszał o covidzie to też pomyślałbyś, że to grypa i nie byłoby problemu. Choroby były, są i będą, a że czasem ktoś umrze to też normalne, czyżby przed covidem ludzie żyli wiecznie, czy jak?

Rób z logiki kurwę a sam bedziesz lewakiem. Problem z wami jest taki ,że już kurwa sami nie wiecie który jest który, tępe faje.Dopiero pare tematów wyżej turbokatole i pro-prawaki pierdoliły jak to policja bezczelnie weszła do kościółka i zatrzymała mszę, bo klechmistrz wpóścił za duż polakenów.

Co ty pierdolisz głupcze? Coś sobie uroiłes i teraz mnie obwiniasz za swoją niezdolność do analizy rzeczywistosci. Weź idź być gorszy gdzie indziej.

Jeśli nawet lewactwo by to było ale wyszło w proteście przeciwko lockdown-owi to byłby to pierwszy raz kiedy mógłbym powiedzieć że popieram, a jeśli jest tu jakiś cowidianin który uważa inaczej to niech zamknie morde i siedzi w domu w podwójnej masce na ryju i da innym umierać na ulicy i zarazić się, on jest bezpieczny w swojej dziurze więc kurwa nie bój się o nas

Jeszcze kilka miesięcy temu na tym portalu było non stop pierdolenie o realności pandemii. Plusowaliście komentarze dotyczące szpitali i medyków. Jebani hipokryci. Bojownicy internetu. Na zewnątrz każdy z was ma szmatę na ryju. Wstyd.

Jeśli nawet lewactwo by to było ale wyszło w proteście przeciwko lockdown-owi to byłby to pierwszy raz kiedy mógłbym powiedzieć że popieram, a jeśli jest tu jakiś cowidianin który uważa inaczej to niech zamknie morde i siedzi w domu w podwójnej masce na ryju i da innym umierać na ulicy i zarazić się, on jest bezpieczny w swojej dziurze więc kurwa nie bój się o nas

zadne lewactwo tylko kilka tysiecy ludzi, jak zawsze przy pieknej pogodzie, obsiedli skwery, parki i trawniki rozkoszujac sie sloncem. A pry okazji dj przyjechal z platworma toibylo przy czym tanczyc. W Brukseli, Liege i innych miastach bylo podobnie.

nie, to ty jesteś zjebem, w dodatku z wzorowo wypranym mózgiem

Widać że gila wycieraczki rękawem, więc problem cię nie dotyczy.

ludzie mają już dosyć zadnej pandemii nie ma

Wiesz czego nie ma? Fałd na Twoim mózgu.

Spokojnie to tylko wolni ludzie w wolnym kraju wyrażają swoją opinię, a w Polsce jest łamana praworządność itd, itp.

Jeśli nawet lewactwo by to było ale wyszło w proteście przeciwko lockdown-owi to byłby to pierwszy raz kiedy mógłbym powiedzieć że popieram, a jeśli jest tu jakiś cowidianin który uważa inaczej to niech zamknie morde i siedzi w domu w podwójnej masce na ryju i da innym umierać na ulicy i zarazić się, on jest bezpieczny w swojej dziurze więc k***a nie bój się o nas

Niezłym jesteś zjebem. Codziennie umiera na to gówno w chuj ludzi, do dzisiaj kopnęło w kalendarz ok. 3 mln.
Trzeba być nieskończenie tępym kretynem, żeby nie dostrzegać tego zagrożenia i stosunkowo łatwej możliwości zarażenia się.
Jak nie ogarniasz, to zapraszam do mojego szpitala covidowego w Katowicach, zobaczysz jak ludzie umierają bezskuteczne usiłując złapać oddech.
A jak nie to zdechnij, podniesie się średnie IQ w okolicy.

gdybyśmy przestali robić testy a sprawdzili przeciwciała okazłao by się zewiekszosc z nas przelazła juz tą zarazę... Dlatego sieją nowe mutacje