To nie zadna "Bawaria" tylko jebany smietnik
ile to musiało zapierdalać...
to nie bawaria tylko bawaria w niemchech po kasacji a do polszczy sprowadzona i polszczą myślą techniczną wzbogacona, czyt. ulepszona,Niemiec stworzył w Monachium, Niemiec rozjebał w Niemczech, polaszek sciągną do polszczy i w polszczy zespawał jak to polaszek miernotka nieumiejętnie i nie dziwota że spaw puścił przy kolizji.
Skoro Niemiec zbudował dobrze, i dobrze wytrzymał wypadek ale Niemiec posłał na KASACJE, po wypadku a polaszek zwięszył łatwy zarobek i pospawał to nie dziwota... takie już polaszki za grosza polaszka innego życie sprzeda..... tak to już jest z polaszkami. To nie bawaria a polaszki wytwór, polaszkiej myśli technicznej spod stodoły z migomatem
polaszkowemu spawu niewiele trzeba żeby puścił, jak to typowy polaszek, lekko przycisną i polaszkowi mięknie fjutek
ot polacki spaw polaszkowy puścił,
Niemiec w Monachium zaprojektował, wyprodukował i rozjebał, a polaszkowi sprzedał za cene złomu i polaszek jeden zespawał i życie polaszka drugiego sprzedał, a kupił za bezcen po cenie złomu bo dobrze wiedział że żaden Niemiec Niemcowi tego nie sprzeda, bo Niemcy wzajemnie się szanują bo są zjednoczeni, a polaszek polaszkowi polaszkiem i za profit 2000 zł polaszka drugiego życie sprzeda
to nie bawaria tylko bawaria w niemchech po kasacji a do polszczy sprowadzona i polszczą myślą techniczną wzbogacona, czyt. ulepszona,Niemiec stworzył w Monachium, Niemiec rozjebał w Niemczech, polaszek sciągną do polszczy i w polszczy zespawał jak to polaszek miernotka nieumiejętnie i nie dziwota że spaw puścił przy kolizji.
Skoro Niemiec zbudował dobrze, i dobrze wytrzymał wypadek ale Niemiec posłał na KASACJE, po wypadku a polaszek zwięszył łatwy zarobek i pospawał to nie dziwota... takie już polaszki za grosza polaszka innego życie sprzeda..... tak to już jest z polaszkami. To nie bawaria a polaszki wytwór, polaszkiej myśli technicznej spod stodoły z migomatem
polaszkowemu spawu niewiele trzeba żeby puścił, jak to typowy polaszek, lekko przycisną i polaszkowi mięknie fjutek
ot polacki spaw polaszkowy puścił,
Niemiec w Monachium zaprojektował, wyprodukował i rozjebał, a polaszkowi sprzedał za cene złomu i polaszek jeden zespawał i życie polaszka drugiego sprzedał, a kupił za bezcen po cenie złomu bo dobrze wiedział że żaden Niemiec Niemcowi tego nie sprzeda, bo Niemcy wzajemnie się szanują bo są zjednoczeni, a polaszek polaszkowi polaszkiem i za profit 2000 zł polaszka drugiego życie sprzeda