Drodzy Towarzysze Sadole
Nie wiem czy Pan Emil kiedykolwiek przeczyta ten komentarz ale dla mnie jest on prawdziwym Bohaterem Narodowym XXI wieku. Dzięki jego działaniom, budząc się co dzień uświadamia mi, że JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA. Odwala kawał doskonałej roboty. Oby tak dalej Panie Emilu. Być może doczekam się dnia w którym SM będzie służyć obywatelom, a nie budżetowi gmin.
PS: Swoja drogą skoro Pani Komendant oskarża Pan Emila o jakieś tam niby wykroczenia, to powinna zapłacić cała kwotę( z własnych pieniędzy) procesu oraz zadość uczynienie za straty poniesione przez Pana Emila.
Niestety problemem w Polsce jest to iż urzędnik jest osobą prawną oddzieloną od osoby prawnej pod tytułem "urzędnik po godzinach pracy". W Polsce możesz jako urzędnik popełniać różne błędy robić niemal co się żywnie podoba i jednocześnie nie być za to odpowiedzialnym jako osoba. Przez co jest jak jest. Nie ma odpowiedzialności urzędnika , dowolnego od baby z gminy poprzez posła , premiera i prezydenta, za własne czyny. Doskonałym przykładem jest Macierewicz i to co wyczyniał z WSI. Na podstawie plotek i pomówień osądzał ludzi. Po czym owi ludzie się wkurzyli i poszli z tym stekiem bzdur jakim był raport w sprawie WSI do sądu. Teraz państwo Polskie płaci odszkodowania zaś Antek jest szczęśliwy bo nie jest za to odpowiedzialny. On nie musi płacić. Pewnie gdyby była osobista odpowiedzialność za decyzje i błędy to takiego raportu by nie było. Ponieważ wiedziałby pan Antek jakie są konsekwencje.
Ale w takim razie nic nie stoi na przeszkodzie, aby Pan Emil zarządzał zadość uczynienia od Urzędu gminy za poniesione straty (stajać się Prawdziwym Janosikiem).
Nie nie stoi. Jest bezstronna, jak pan Emil będzie winny to go skaże, ale jak SM robi z siebie idiotów, to litości dla nich nie ma.Pani Sędzina też chyba jest po stronie Pana Emila.
I co odszkodowanie zapłacimy MY podatnicy a nie urzędnik.