No prawackie, katolskie staruchy, zindoktrynowane przez rydzyka, plują nienawiścią, żądając jednocześnie kultury. Śmieszne, może czasem przykre, aczkolwiek raczej nieszkodliwe (chociaż podczas wyborów i w kolejkach do lekarza mogą się okazać bardziej problematyczne).
Natomiast lewackie, komunistyczne staruchy multikulti, to poważne zagrożenie dla całego świata.