Wysłany:
2021-08-28, 0:12
, ID:
6042307
Zgłoś
kurwa, lubię takie filmy, tyle akcji, jest co komentować! A dzieje się aż nad to!
na wstępie chciałem zaznaczyć że to tylko zwierzęta w dodatku kupione aby "straszyło" i aby mieć "rispekt" na dzielni, wiadomo że taki "ulicznik" IQ ma równe pelargonii i nie potrafi sam o siebie zadbać, a co dopiero wychować psa a już w ogóle człowieka. Amstaffy to mądre i słodkie psy, ale jak widzi i czuje że nie masz 100% kontroli nad nim (czyli jak większość co kupuje te psy), to nigdy nic nie wiadomo, tak jak mówiłem wyżej, to tylko zwierzęta, nie ma co ich winić, a jako funfact dodam że każdy kogo znam i ma bardzo wychowanego, mądrego i w ogóle wszystko co najlepsze z psa można wyciągnąć Amstaffa, jest ostrym pojebem, tyle że nie przy ludziach, ciekawe... IMO do odstrzału bez gadania właściciel, który trzyma trzy psy luzem i dopuszcza do takiej akcji.
Frajerzyne w czerwonym gównie też bym odjebał, rozumiem że można się bać, ale tutaj ważył się los życia i śmierci a typ postanowił odjechać kawałek i popatrzeć (w sumie nie tylko on, jakiś teatr na żywo sobie co niektórzy chyba chcieli zrobić, coloseum na bagnie), zamiast chociażby dać jej wsiąść i być zagryzioną siedząc, pustak. Jak ktoś w aucie ważącym ponad tonę, uznaje siebie za "bezbronnego" to ja kurwa nie wiem, trzeba być nieźle tępym i niedojebanym, a obok przybiega typ z kijem w samych gaciach i napierdala rozwścieczone kurewskie czorty jakby były komarami co najwyżej, nie bojąc się o to że wystarczy jedno ugryzienie w tętnice. Tyle miłości, zdrady i nienawiści w tym jednym pierdolonym pixelowatym wideło, że aż idę wypuścić pana kreta na wolność, niech ma.