Poszukajcie sobie prezentacji Engelbarta z 1968, koło 49 minuty o ile pamiętam się walnął przy ustanawianiu telekonferencji via text document (wygląda na to, że w NLS wszystko można było odpalić, tylko z różnym skutkiem) i mu NLS wyświetlił jakiegoś errora, też tak paluszkami mielił
. A ten prztykacz, co miał pod lewą ręką chętnie bym sobie kupił do peceta.