Wysłany:
2012-10-30, 23:51
, ID:
1521965
2
Zgłoś
kurwa mać ! co to za jakaś tendencja do nominowania tytułem bohatera na lewo i prawo , za jakikolwiek czyn ?? kiedyś bohaterem był człowiek który odznaczył się bezinteresowną odwagą ratując czyjeś życie lub ratując kraj od agresora , dzisiaj bohaterem tak jak w reklamie może być każdy ... przykład ?
- strażak ratujący kota - bohater
- piętnastolatek zgubił się w lesie i spędził noc w głuszy - bohater
- gnojek najadł się sromoli i gdyby nie ciężka praca lekarzy zdechł by jak pies - bohater
- hamerykański żołdak traci wszystkie kończyny - bohater
- ex prezydent ginie w katastrofie - bohater - reszta załogi - jacyś ludzie i agenci KGB.
No i gdzie tu rozum ?? media produkują tylu bohaterów że już niedługo termin ten stanie się tak stary i wyeksploatowany jak ,,przyjaciel ,, i mało kto będzie znał jego prawdzie znaczenie . Amen.