Gdańsk, Kościuszki 102.
Mieszkałem całkiem niedaleko (Chrobrego 64) i jakoś nigdy srania na klatce nie było, chociaż drzwi od klatki bez klucza się otwierały - to pozwala mi sądzić, że nie mamy (chyba) do czynienia z seryjnym srelem. Chociaż kto wie?
Post scriptum: przyznaję się do klocka postawionego w styczniu ubiegłogo roku w wieżowcu przy ulicy Marynarki Polskiej, vis-a-vis pizzerii Mario.