O mój boże, obrażają mnie w internecie za to, że nie używam pięknej polszczyzny w postach. Czy to, że na sadisticu piszę sobie tak jak mi wygodniej i szybciej to znaczy już, że nie umiem stosować poprawnej pisowni? Wytknijci mi proszę błąd gramatyczny, składniowy bądź ortograficzny nie polegający na braku ogonka/kreski/kropki to z chęcią przyjmę konstruktywną krytykę. Ale jeżeli naprawde w pogodzeniu się z własną samooceną, czy co tam sobie rekompensujecie wyzywając ludzi w internecie, pomaga Wam sianie bólu dupy to proszę:
PS. i pierdole dalej bede pisal jak lubie, bez duzych liter na poczatku zdania i bez polskich znakow, bo moge i chuja mi zrobicie
wolnosc dla internetu ! stop ACTA ! stop cenzurze !
EDIT: Albo mam lepszy pomysł, od teraz będę pisać na sadolu poprawnie, dzięki temu możecie uznać, że wyleczyliście kogoś z wtórnego analfabetyzmu. Wasza misja społeczna okazała się sukcesem a ja mogę się od teraz cieszyć, że spełniłem dobry uczynek uszczęśliwiając dwóch internetowych napinaczy.
EDIT2:
Cytat:
Generalnie, gardzę taki niedorozwojami umysłowymi i internetowymi frajerami to zgodnie z profilem tej trony mnie też to cieszy, także wszyscy są szczęśliwi
A to zdanie mógłbyś chyba jednak poprawić bo brzmi krztynkę nielogicznie, ortografię podobno masz już opanowaną więc czas zacząć budować ładne i spójne zdania.