Tłukli nam całe 90te i 2000ne lata jak to jesteśmy do tyłu za zachodem i USA. Podczas, gdy u nas coraz trudniej było o wpierdol w "cywilizowanych" krajach coraz trudniej było wyjść na zewnatrz. Napady, przestępczość, małpiszony biegające wolno. Nawet nie można rzeczy nazywać po imieniu już więcej. Małpy czarnuchem, złodzieja złodziejem, pedała, idioty itp.
Co my kurwa całe życie mieliśmy gonić?