Hej, oto moje dzisiejsze znalezisko w skrzynce pocztowej:
Filmu oczywiście nie ściągałem, brzydzę się kradzieżą
Ogólnie z czego zauważyłem po krótkich poszukiwaniach w internetach, sporo osób dostało podobne wezwania, tutaj zamknięty już temat na forum prawnym:
forumprawne.org/prawo-autorskie/480408-otrzymalem-list-z-poleceniem-za...
Po cóż zakładam więc tu temat? Po pierwsze ciekawi mnie ilu sadolów i sadolek otrzymało podobne wezwania i kiedy. Po drugie uważam, że to jakieś naciąganie. Już miałem smutnych panów na chacie i wiem, że wygląda to inaczej - pierw pukają do drzwi, potem włażą brudnymi buciorami i chcą zabierać kompa. Tutaj jednak pierw otrzymałem ostrzeżenie i to od samego niby poszkodowanego... No nic, przeca jestem niewinny, tylko nie widzi mi się wstawać 5 po 6 rano ;D
Osobiście uważam, że można by złożyć zawiadomienie o próbie wyłudzenia, wszak każą mi płacić za coś co jest tylko podejrzeniem. No nie wiem, może mamy jakiegoś prawnikusa sadolusa? Ja osobiście olewam takie wezwania, tym bardziej iż przyszło listem zwykłym, a nie poleconym...
Filmu oczywiście nie ściągałem, brzydzę się kradzieżą
Ogólnie z czego zauważyłem po krótkich poszukiwaniach w internetach, sporo osób dostało podobne wezwania, tutaj zamknięty już temat na forum prawnym:
forumprawne.org/prawo-autorskie/480408-otrzymalem-list-z-poleceniem-za...
Po cóż zakładam więc tu temat? Po pierwsze ciekawi mnie ilu sadolów i sadolek otrzymało podobne wezwania i kiedy. Po drugie uważam, że to jakieś naciąganie. Już miałem smutnych panów na chacie i wiem, że wygląda to inaczej - pierw pukają do drzwi, potem włażą brudnymi buciorami i chcą zabierać kompa. Tutaj jednak pierw otrzymałem ostrzeżenie i to od samego niby poszkodowanego... No nic, przeca jestem niewinny, tylko nie widzi mi się wstawać 5 po 6 rano ;D
Osobiście uważam, że można by złożyć zawiadomienie o próbie wyłudzenia, wszak każą mi płacić za coś co jest tylko podejrzeniem. No nie wiem, może mamy jakiegoś prawnikusa sadolusa? Ja osobiście olewam takie wezwania, tym bardziej iż przyszło listem zwykłym, a nie poleconym...