Niedoczekanie.
Kapie się dwa razy dziennie, kosmetyków mam więcej, niż moja żona. To kwestia charakteru, jeden lubi młode studentki, a drugi jak mu nogi śmierdzą...
Jak dla mnie to koleś myślał, że dotrzyma, ktoś go wpuści do kibla, ale nie wytrzymał. Nie wygląda aby zrobił to celowo.
Coś jak w tym starym kawale.
Szczyt chamstwa - Nasrać komuś na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier